środa, 25 czerwca 2014

WAKACJE!!!

Dziś w nocy, po 9 dniach wakacyjnych przygód wróciłam do San Francisco, które przywitało mnie wiatrem, mgłą i chłodem! Termometr pokazuje całe 14 stopni! haahah to się nazywa lato w San Fran!!

 NYC, fot. źródła własne

East Coast was great!! W poniedziałek 16-ego czerwca wylądowałam w Nowym Jorku i w końcu, po roku czasu zobaczyłam się z moją Siostrą Agnieszką! Nie ukrywam byłam wzruszona i uradowana! Jest to miłe uczucie i ciepło robi się na sercu, gdy po tak długim okresie rozłąki można zobaczyć kogoś bliskiego! Więc w poniedziałek nie mogłyśmy się nagadać, ale i poszłyśmy dość wcześnie spać bo Aga była strasznie zmęczona i dokuczał jej jet lag.

Statue of Liberty, fot. źródła własne

 Brooklyn Bridge, fot. źródła własne

Zwiedzanie NYC rozpoczęłyśmy we wtorek, od strony Harlemu gdzie się zatrzymałyśmy. To miasto jest OGROMNE, ale jest to też największe miasto w USA!! NY jest wielokulturowy! Jest miastem, które naprawdę nigdy nie śpi (o czym przekonałyśmy się o pierwszej w nocy, gdy wracałyśmy do domu, a większość sklepów na ulicy była pootwierana, kobiety spacerowały z dziećmi (!), kilku mężczyzn biegało! Crazy city! W Nowym Jorku wszyscy zawsze i wszędzie gdzieś się spieszą! NYC jest też OKROPNIE brudnym miastem!! Worki ze śmiaciami walające sie po ulicach nie są szczególnie miłym dla oka widokiem.

NYC, fot. źródła własne

NYC widok z Central Park, fot. źródła własne

NYC, fot. źródła własne

Jednak to miasto niezaprzeczalnie ma swój wielki urok!!!! Central Park, Brooklyn Bridge, Manhattan, Statue of Liberty, Wall Street, Empire State Building to tylko te najbardziej znane atrakcje, które koniecznie trzeba zobaczyć, co zresztą uczyniłyśmy! We wtorek przeszłyśmy cały Manhattan i wieczorem  po protu padłyśmy ze zmęczenia! A już w środę rano jechałyśmy na wycieczkę do Thousand Islands i Niagara Falls. Wycieczka stateczkiem wokół Thousand Islands okazała się trafem w dziesiątkę! Przekroczyliśmy granicę wodną, dzięki czemu podczas mojej wycieczki dotarłam do Kanady :-D

 jedna z Thousand Islands, fot. źródła własne

Zobaczyć największy wodospad świata to także ciekawe przeżycie, tym bardziej ekscytujące im bliżej do wodospadu się podpływa! Super sprawa!

Niagara Falls, fot. źródła własne

Resztę opiszę już wkrótce! Teraz muszę się brać za szybkie i natychmiastowe planowanie kolejnego wyjazdu, tym razem na West Coast! Wakacjeeeeeeeeeee!! Au Pair in America - dziękuję!

2 komentarze:

  1. Potwierdzam NYC jest niesamowity! Mnie jednak bardziej zachwyciła Niagara :D

    OdpowiedzUsuń
  2. och! jest wiele przepięknych miejsc w Ameryce! Niagara, NYC i wiele, wiele innych!! ;-)

    OdpowiedzUsuń